"W tym meczu Michajliczenko harował aż miło" - Andrzej Zydorowicz, tv
 
Pożegnanie Zygmunta Gutowskiego, wieloletniego członka Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich
Administrator 17 lipca 2024

We wtorek 16 lipca  w kościele p.w. św. Jakuba w Warszawie odbyły się uroczystości pogrzebowe Zygmunta Gutowskiego, inicjatora i głównego organizatora międzynarodowych festiwali filmowych „Niepokalana” i „Losy Polaków”. Miał 85 lat. Pochowany został na Cmentarzu Wolskim w części katolickiej. 

W pogrzebie uczestniczyli m.in.  najbliższa rodzina – żona Małgorzata, z którą przeżył wspólnie 57 lat, córka Monika z mężem, dwiema córkami i synem oraz licznie przybyli przyjaciele oraz współpracownicy z Katolickiego Stowarzyszenia Filmowego i wielu innych instytucji i organizacji, w których działał i z którymi współpracował Zygmunt Gutowski. Od wielu lat był on także członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W imieniu koleżanek i kolegów z SDP w pogrzebie uczestniczyły Jolanta Hajdasz, wiceprezes SDP i Wanda Nadobnik, członek Zarządu Głównego Stowarzyszenia.

 

Pożegnanie Zygmunta Gutowskiego wygłoszone w kościele św. Jakuba w Warszawie przez Jolantę Hajdasz , wiceprezesa SDP podczas jego uroczystości pogrzebowych 16 lipca 2024 r. 

 Czcigodny Księże, szanowna Pani Małgorzato, ukochana żono Pana Zygmunta, szanowna Pani Moniko jego jedyna i ukochana córko wraz z mężem Panem Hose Luisem  oraz drogie  dzieci – wnuczęta Pana Zygmunta czyli droga Ines, droga Saro i drogi Pavlo!

Przypadł mi w udziale zaszczyt pożegnania Pana Zygmunta Gutowskiego w imieniu koleżanek i kolegów ze Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Ale nie traktuję tego jako smutnego, organizacyjnego obowiązku. Przeciwnie, to nie jest żaden przykry obowiązek tylko autentyczna potrzeba serca, by wyrazić w imieniu całego naszego dziennikarsko – medialno – filmowego środowiska szacunek i ogromną wdzięczność, jaką mamy w stosunku do Waszego Taty i Dziadka, Teścia i oczywiście Małżonka. Być może wystarczyłoby powiedzieć, że w jednym sakramentalnym związku Państwo Gutowscy przeżyli razem 57 lat . W naszym zwariowanym, tak bardzo nowoczesnym i postępowym świecie już tylko ten jeden fakt pozwoliłby na postawienie temu Człowiekowi wspaniałego Pomnika, a to przecież zaledwie początek długiej i zasłużonej listy jego osiągnięć i zasług. Pozwolę sobie w tym miejscu wymienić tylko te najważniejsze.

Zygmunt Gutowski to przede wszystkim członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich od momentu reaktywacji SDP w 1989 r. po okresie likwidacji w stanie wojennym naszej organizacji. Wszyscy zapamiętamy go jako niestrudzonego organizatora Międzynarodowych Katolickich Festiwali Filmów i Multimediów „Niepokalana” oraz polonijnych Festiwali „Polskie Ojczyzny”, a obecnie Festiwalu Polonijnego „Losy Polaków”, którego celem jest promocja polskiej historii, kultury i tradycji w kraju i zagranicą.

Za swoją działalność Zygmunt Gutowski był wielokrotnie nagradzany. Nic dziwnego, był przecież tak bardzo pracowity.  W tym roku 2 maja skończył 85 lat, a jeszcze nadal pracował, odbierał festiwalowe telefony i odpisywał na maile.  Te festiwale były jak jego ukochane dzieci, nieustannie szukał na nie funduszy i sponsorów, i zachęcał każdego filmowca, który nie lekceważył wartości chrześcijańskich, do kręcenia filmów o tematyce patriotycznej i religijnej. Szanował każdego filmowca, tego z dyplomem filmówki, laureata międzynarodowych nagród i tego pasjonata amatora , który robił film z potrzeby serca. Jak nikt inny umiał wypatrzeć w tłumie tych najzdolniejszych, najbardziej kreatywnych, najbardziej oddanych jakiejś sprawie. Jestem pewna, że wiele osób których nazwiska wymieniacie dziś Państwo jako wybitnych twórców filmu, to niejako duchowe dzieci Pana Zygmunta, które odbierały swoje pierwsze nagrody na jego festiwalach.

Swoim talentem organizacyjnym, pomysłowością, wiedzą i pracowitością Pan Zygmunt służył kulturze polskiej przez całe swoje życie.

Zygmunt Gutowski był dziennikarzem radiowym i telewizyjnym, był filmowcem, wykładowcą akademickim i pracownikiem administracji publicznej. Po ukończeniu studiów na Wydziale Łączności Politechniki Warszawskiej w latach 60. ubiegłego wieku, pracował jako inżynier w stacjach radiowych i telewizyjnych.

Był członkiem Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Polskiego Radia i Telewizji. Po 13 grudnia 1981 roku internowany i usunięty z pracy jako ekstremalny działacz „Solidarności”. W latach 80. ubiegłego wieku pracował więc jako producent filmów video i operator kamery w produkcjach tzw. drugiego obiegu.  Realizował i reżyserował też własne filmy.

W 1989 roku współorganizator, dziennikarz i kierownik techniczny Telewizyjnego Studia Wyborczego „Solidarność”. Później w swojej karierze zawodowej był także dziennikarzem telewizyjnym, komentatorem i redaktorem naczelnym portali internetowych.

Zygmunt Gutowski był jednym z inicjatorów powołania Katolickiego Stowarzyszenia Filmowego, pełnił w tej organizacji funkcję prezesa i wiceprezesa, a ostatnio prezesa honorowego.

Za swoją działalność Zygmunt Gutowski był wielokrotnie nagradzany. Odznaczony został m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (Polonia Restituta), Krzyżem Wolności i Solidarności oraz Krzyżem Zasłużony dla Kultury „Gloria Artis”. Szanowni Państwo – z całego serca i z czystym sumieniem –  możemy dziś zawołać: „Cześć Jego Pamięci”.

Ale to nie wszystko. Musimy mieć świadomość, iż żegnamy dzisiaj człowieka niezwykle prawego i serdecznego, a po ludzku – bardzo dobrego. Rodzina, Bóg i Ojczyzna – to wartości, na których opierał swe życiowe wybory i decyzje.  W osobie Zygmunta Gutowskiego polskie dziennikarstwo żegna dziś jednego ze swych najbardziej prawych i zasłużonych przedstawicieli. Nie wygrał jedynie, bo nie mógł wygrać z tą okrutną śmiertelną chorobą, która spadła na niego i na jego bliskich tak bardzo niespodziewanie i tak bardzo bezwzględnie. Ale jako ludzie wierzący patrzymy dziś przez łzy na to wszystko i z ufnością powtarzamy „Niech Cię przygarnie Chrystus uwielbiony, On wezwał Ciebie do Królestwa Światła, niech na spotkanie w progach Ojca domu, po Ciebie wyjdzie litościwa Matka …”
Drogi Panie Zygmuncie, spoczywaj w pokoju. „Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci. Amen” 

 

Źródło: sdp.pl