Po naszym oświadczeniu potępiającym rosyjską inwazję na Ukrainę z piątku 25 lutego
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wystosowało w poniedziałek apel do międzynarodowych federacji dziennikarskich, których nasze stowarzyszenie jest członkiem – europejskiej EPJ i światowej IFJ – o natychmiastowym wykreśleniu WSZYSTKICH rosyjskich organizacji dziennikarskich z IFJ i EFJ.
W związku z żądaniem SDP wykluczenie wszystkich rosyjskich organizacji dziennikarskich z IFJ i EFJ, mieszkający w Belgii sekretarz generalny Europejskiej Federacji Dziennikarskiej (EFJ) Ricardo Gutiérrez odpowiedział wiceprzewodniczącej SDP Jolancie Hajdasz:
Dear Jolanta,
Many thanks for your letter but there are some issues about it:
- JMWU is not a member organisation of the EFJ: we cannot open a process to expel an organisation which is not part of the EFJ membership.
- JMWU is strongly supporting the anti-war movement in Russia and also strongly supporting our Ukrainians affiliates NUJU and IMTUU; I cannot understand why SDP would like to blame an organisation supporting such a committed way our Ukrainian colleagues. Did you consult NUJU and IMTUU before drafting your letter? I am pretty sure the leaders of our Ukrainian member organisations will strongly oppose any attack against JMWU.
Can you please clarify your position regarding these two points?
Kind regards,
Ricardo
W tym samym czasie sekretarz generalny EPJ polemizował na Twitterze z z piszącym te słowa sekretarzem generalnym SDP. Najpierw pomyślałem, że źle zrozumiałem Gutiérrez’a, bo ze strony ze strony prominentnego przedstawiciela władz EFJ nie spodziewałem się, że będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia do naszego postulatu wykluczenia rosyjskich organizacji dziennikarskich z międzynarodowej rodziny dziennikarskiej po inwazji Moskwy na Ukrainę. Niestety, Ricardo próbował relatywizować, hamletyzować i dowodzić, że jest jakieś „dobry” rosyjski związek zawodowy pracowników mediów. Na moją prośbę o wskazanie ich deklaracji potępiającej Putina, odparł, że chyba nie znam stanowiska EPJ i wkleił jakiś link do demonstracji anywojennych w Brukseli. Najgorsze było jednak to, że działacz poważnej centrali federacji dziennikarskich na koniec „rozmowy’ ze mną napisał, że broniony przez Gutiérrez’a Związek Zawodowy Pracowników Mediów w Rosji jest przeciwko wojnie… Ciśnie się na usta złośliwość i pytanie, a jak teraz rosyjscy dziennikarze – członkowie JMWU (EFJ) sprawdzą czy wszyscy są przeciwko inwazji swojego kraju na Ukrainę? Poprzez demokratyczne referendum?
Prt sc: TT
Dear Ricardo,
We would like to clarify our stance regarding those two positions you mentioned:
- We strongly believe, there are currently no “good” or “bad” Russians. There are Russians and Russia which is an aggressor in a present barbarous war on Ukraine.
We strongly recommend implementing sanctions against ALL Russian organizations and people currently represented in EFJ and IFJ.
- There is a WAR on Ukraine. Every day innocent people die. And we believe there is no time for discussion about what is “stupid” (what you suggest on your Twitter) and what is clever.
- We believe that every, even the harshest sanctions should be introduced NOW to any Russian organization or business, or sport, or ANY other activity. This is what we believe is right.
Does not matter for SDP/PAJ if they concern them “good” or “bad”. They must concern ALL Russians.
- Everyone in Russia should feel is like a pariah, outcast throughout our world of values and culture. How do we define it? “War will be stopped, sanctions will end”.
Is it really a “stupid” activity of SDP/PAJ?
- Differentiation which you suggest is like initial position and behavior of FIFA and UEFA members of board. We are sure you understand what example we are talking about.
The whole world thought this was a SHAMEFULL.
- We will not discuss this issue anymore. We have sent the petition and would like you to formally proceed with it. If it is not possible, we would like to get some an official answer
from the President of the organization we are a part of.
Sincerely Yours
Jolanta Hajdasz – vice President of PAJ/SDP
Mariusz Pilis – Vice President of PAJ/SDP
Podjęliśmy w redakcji decyzję, że podajemy szczegóły korespondencji w języku oryginału, czyli w języku angielskim, aby nic nie uronić ze słów i sekretarza generalnego EFJ i wiceprezesów SDP.
j/m/h
KOMENTARZ HUBERTA BEKRYCHTA
Na stronie rosyjskiej organizacji, której tak zaciekle broni sekretarz generalny EFJ jest stanowisko z niedzieli 27 lutego, w którym można przeczytać: „…solidaryzujemy się z narodem Ukrainy, ale przede wszystkim z ukraińskimi dziennikarzami, którzy są teraz na pierwszej linii frontu wojny.”
I dalej: „Potępiamy przemoc fizyczną, cyberataki, dezinformację i wszelkie inne rodzaje ataków stosowanych przez agresora na wolną i demokratyczną prasę ukraińską”. Tak piszą rosyjscy dziennikarze zaliczani przez sekr. gen EFJ do „dobrych” rosyjskich organizacji dziennikarskich.
Ani słowa tam jednak nie ma, kto napadł Ukrainę? Kosmici? Ani słowa o przywódcy, który cynicznie każe bombardować ukraińskie miasta, zabija ludzi. Kto to? Rosyjscy dziennikarze tak bronieni przez Gutiérrez’a nie podają? Czy tych rozkazów nie wydaje rosyjski prezydent Putin Rosjanom? Przecież nie rozkazuje Rosjanom szef Marsjan.
O tym jednak nie dowiemy się ze stanowisk dziennikarzy, którzy – jak pisze sekr. gen. EFJ „są przeciwko wojnie”. Wybaczcie gorzkie porównanie.Kiedyś rosyjski dziennikarz podczas drugiej wojny czeczeńskiej został zapytany przez swojego kolegę z innej rosyjskiej redakcji, czy jest przeciwko wojnie? Ten dziennikarz odpowiedział: „Tak”. Po dłuższej pauzie dodał jednak „…jestem przeciw wojnie i w ogóle tym wojnom, no… punickim”.
Nie jestem w stanie tego zapomnieć… Takim wyzutym z ludzkich emocji „dziennikarzom” i ostrożnym eurokratom, takim, jak Gutiérrez z EFJ można tylko powiedzieć to, co ukraińscy bohaterowie z Wyspy Węży zakomunikowali rosyjskim żołnierzom z okrętu wojennego.